facebook

Logo Biznes-Osiedlowy.pl

Szukaj lokali handlowo-usługowych i rozkręcaj swój biznes!

więcej

Twój biznes osiedlowy

Wyszukiwarka mieszkań

miasto

deweloper

powierzchnia [m2]

liczba pokoi

Kupić czy wynająć, czyli jak rozsądnie rozwiązać mieszkaniowy dylemat

Lepsza uczelnia, większe perspektywy rozwoju czy praca gwarantująca wyższe zarobki - to najczęstsze powody, dla których Polacy coraz chętniej przenoszą się do dużych aglomeracji. Jednak przeprowadzka wiąże się z koniecznością podjęcia wielu decyzji. Jedną z najważniejszych jest wybór mieszkania - kupić je, czy jednak wynająć.

Odpowiedź na to pytanie tylko z pozoru wydaje się prosta. Na początek najważniejsze, aby przeanalizować własną sytuację życiową. Czy w najbliższym czasie planuje się zmiany, które przewrócą życie do góry nogami, bo przyszłość wydaje się być niepewna. A może w grę wchodzi przeprowadzka do innego miasta, gdzie będzie szansa na stabilną pracę? To tylko niektóre z pytań, jakie powinniśmy rozważyć, decydując się na wynajem lub zakup mieszkania.

Dla większości Polaków mieszkanie kojarzy się w pewnym stopniu ze stabilizacją, poczuciem komfortu. Ponadto każdy chciałby założyć rodzinę, zgromadzić pewien majątek. Coś, co zostanie po nas na lata i co będziemy mogli przekazać swoim dzieciom. Jeżeli stabilny dochód i sytuacja życiowa nam na to pozwala – warto rozważyć zakup mieszkania. Zalety takiego rozwiązania są oczywiste, jednak wiąże się ono też z wieloma niedogodnościami – ostrzega Marcin Krasoń, Analityk Rynku Nieruchomości z firmy Home Broker. „Należy zwrócić uwagę, że kupując mieszkanie na kredyt, bardzo dużo pieniędzy oddajemy bankowi. Kredyt na 30 lat może oznaczać, że drugie tyle będą stanowić odsetki. Dlatego należy zastanowić się, czy jesteśmy w najlepszym momencie do podjęcia takiego wyzwania. Być może bardziej korzystne okaże się odłożenie pewnej kwoty. Pamiętajmy, że im większy wkład własny, tym nasza inwestycja jest bezpieczniejsza i mniej pieniędzy będziemy musieli zapłacić za odsetki.”

Własne „M” to marzenie większości Polaków. Szkopuł w tym, że niewiele osób stać na to, by na starcie życiowej kariery, czy po ewentualnej zmianie miejsca zamieszkania, kupić chociażby kawalerkę czy dwa pokoje. Co prawda wydawać by się mogło, że zakup jest najbardziej opłacalną opcją. W końcu te same pieniądze, które wydalibyśmy na wynajem, możemy inwestować w zakup własnych czterech kątów. Należy pamiętać, że takie rozwiązanie nie sprawdzi się dla młodych osób, które nie wykluczają przeprowadzki w najbliższej przyszłości. „Wynajem mieszkania zwiększa naszą mobilność. Dużo łatwiej jest zmienić mieszkanie, które wynajmujemy, niż takie, które kupiliśmy” – doradza Marcin Krasoń, Analityk Rynku Nieruchomości z firmy Home Broker.

Warto zaznaczyć, że w ciągu ostatniego roku średnie koszty wynajmu wzrosły. Najdroższym miastem dla najemców wciąż pozostaje Warszawa, Wrocław, Kraków i Gdańsk, gdzie na opłatę najmu przeznacza się nawet ponad połowę zarobków. Z drugiej strony jeśli chodzi o kupno - ceny lokali są na stabilnym poziomie. Według wyliczeń ekspertów z czasem może się okazać, że rata kredytu będzie porównywalna z opłatą najmu.
Zatem kupić czy wynająć mieszkanie? To dylemat, który trzeba rozważyć na różne sposoby. Warto wziąć pod uwagę indywidualną sytuację, plany na przyszłość i styl życia.

/media.netpr.pl


Wyraź swoją opinię/zdanie